Internetowa Księgarnia

Muzeum Narodowego w Szczecinie

Love Ryszard Górecki

Ilustracje: kolorowe
Ilość stron: 257
Format: niestandardowy
Oprawa: twarda
Rok wydania: 2020
ISBN/ISSN : 978-83-61440-09-3
Język: polski, angielski
Miejsce wydania: Zielona Góra
Długość: 230 mm
Szerokość: 30 mm
Wysokość: 255 mm
Cena podstawowa dla wariantu 100,00 zł

Publikacja "Love" Ryszarda Góreckiego towarzyszy wystawie " Pizza Soldiers", która prezentowana jest w dniach 10.09.- 31.10. 2021 w Muzeum Narodowym w Szczecinie - Muzeum Sztuki Współczesnej.  


„Pizza Soldiers” to prezentacja obszernego wyboru prac Ryszarda Góreckiego – artysty urodzonego w 1956 roku w Słubicach, którego debiut przypadł na wczesne lata 80. ubiegłego wieku i początek schyłkowej fazy komunizmu. W burzliwych latach 90. Górecki z powodzeniem łączył indywidualną twórczość z prowadzeniem autorskiej Galerii Prowincjonalnej w Słubicach, doświadczając blasków i cieni polskiej transformacji ustrojowej. W 2002 roku, kiedy neoliberalizm utrwalał się w Polsce, Górecki wyemigrował do Berlina.

Scenariusz biograficzny ma w przypadku tego artysty fundamentalne znaczenie dla uprawianej przez niego sztuki. Górecki urodził się w apogeum zimnej wojny, wychował na pograniczu kultur i języków, w cieniu wielkiej i trudnej historii, w położonych na polsko-niemieckiej granicy zmilitaryzowanych podówczas Słubicach, w kontekście dwóch zantagonizowanych systemów polityczno-ekonomicznych. Dynamika dziejowa sprawiła, że realia, w których artysta funkcjonował, ulegały zmianom w szybkim tempie, a ich krytyczna obserwacja i namysł nad nimi stały się podstawowym obszarem jego aktywności twórczej.

 

Po raz pierwszy spotkaliśmy się z R. na ambonie myśliwskiej, jakies 8 kilimetrów od miejsca, które oznaczone zostalo jako Miasto nr 1551. Spotkanie było było zaplanowane z wyprzedzeniem i profesjonalnie zaaranżowane  (wizytówki, drobne upominki z logo galerii) przez W., jak to bywało w czasach przed Zdarzeniem. Oglądaliśmy przez dłuży czas dziki ryjące w ziemi, wygrzebujące fragmemty opon, karoserii samochodowych i kabli elektrycznych. W żartach pokrzykiwaliśmy na nie z platformy, a wtedy uniosły ryje w naszą stronę i groźnie łypały ślepiami.Przez chwilę osiągneliśmy cos w rodzaju miedzygatunkowej harmonii.

 

Sebastian Ciechocki, O niemożliwości narysowania mapy imperium w skali 1:1000000 (albo: No,to mamy potworny problem)

 

 Spis Treści:

 Sebastian Cichocki

O niemożliwości narysowania mapy imperium w skali 1:1000000 (albo: No,to mamy potworny problem)

 s.6

 Ewa Gorządek

Sztuka jako jako produkt uboczny w procesie rozwoju gatunku

 s.18

 Rozmowa z Ryszardem Góreckim

Trzecia droga w nieznane, dokąd tylko się zechce

 s.34

 Obrazy

 s.74
 Obiekty i instalacje  s.124
 Prace na papierze  s.180

 Ryszard Górecki

Jestem stąd

 s.232
  Ryszard Górecki  s.242
 Nagrody (wybór)/ Wystawy indywidualne (wybór)  s.244
 Wystawy zbiorowe (wybór)  s.246
 Monografie / Katalogi wystaw zbiorowych (wybór)  s.248
 Wybrane artykuły  s.250
 Sebastian Cichocki  s.252
 Ewa Grządek  s.254
 Stach Szabłowski  s.256
   

 

 Sebastian Ciechocki

On the Impossibility of Drawing a 1:1000000-Scale Map of the Empire (Or, So We've Got a Terrible Problem)

 s.12

 Ewa Gorządek

Art as a By-Product in the Process of Human Species' Development

 s.26

 A Conversation with Ryszard Górecki

Third Way into the Unknown, Wherever You Want To

 s.54
 Paintings  s.75
 Objects and installations  s.125
 Works on paper  s.181

 Ryszard Górecki

 Jestem Stąd/Ich bin vin Hier

 s.237
Ryszard Górecki  s.243
Selected fellowships/ Selected solo exhibitions  s.245
Selected group exhibitions  s.247
 Monographic publications/Selected groupexhibition catalogues  s.249
 Selected articles  s.251
 Sebastian Ciechocki  s.253
 Ewa Gorządek  s.255
 Stach Szabłowski  s.257